Wybór elewacji był jedną z najtrudniejszych decyzji które podjęliśmy w trakcie budowy, głównie ze względu na brak czyjegokolwiek wcześniejszego doświadczenia w wykorzystaniu trzciny na ścianach. Na nasz obecny stan wiedzy jest to pierwszy i nadal jedyny dom w Polsce w całości pokryty trzciną. Postawiliśmy na prosty kształt bryły, ponieważ ma to istotny wpływ na możliwość ograniczenia strat ciepła w czasie jego późniejszej eksploatacji, tym samym jest dużo bardziej przyjazny środowisku. Z tego samego powodu zrezygnowaliśmy z jakichkolwiek wystających elementów typu balkon, wykusze, ogromne przeszklenia, a nawet schody. Powstała bryła, bez zbędnych zdobień, pstrokatych połączeń różnych materiałów-minimalizm w czystej postaci. Zależało nam również na ograniczeniu zestawień barw oraz środków wyrazu w wyglądzie budynku, do niezbędnego minimum. Tak właśnie budowano dawniej, gdy dom posiadał jedynie ściany, dach, okna, wejście i komin. Nasz pomysł na naturalne ocieplenie strzechą, która posiada jedne z najlepszych parametrów przenikania ciepła, pozwolił na zupełne wyeliminowanie sztucznej elewacji, pełniącej jedynie funkcje estetyczno-dekoracyjną. Ze zgromadzonych przez nas dotychczas informacji oraz doświadczenia wynika, iż dom kryty strzechą ma bilans energetyczny nieporównywalny do jakichkolwiek innych materiałów. Dzieje się to głównie za sprawą ograniczenia mostków termicznych, gdyż cała elewacja, a jednocześnie ocieplenie stanowią jedną grubą, ściśle ze sobą połączoną całość. Dodatkowo misternie ułożona strzecha, którą nasz Wykonawca na ścianach układał pierwszy raz, wydobyła prostą, harmonijną formę nowoczesnej stodoły. Podsumowując ekologia na budowie, to przede wszystkim dbałość o stosowanie materiałów jak najmniej syntetycznych, bezpiecznych dla środowiska i lokatorów oraz ograniczenie strat energetycznych w późniejszej eksploatacji. Konsekwentnie wewnątrz, stawiamy na naturalne materiały wysokiej jakości, wybierając drewno, naturalny kamień, ceramikę oraz antyki nadając im nowe życie.